

lofi microtonal beats to avoid brain damage to, by XymMusic
Anty- ableistyczna muzyka protestu. "We are all vulnerable. A lot of mammals are vulnerable. I am vulnerable. You are vulnerable.
I don't want to fall by the wayside. What kind of world do you want?"
cudnie, wygląda fajnie, dzięki za to i za info
taaa testowanie takie jakby go nie było ;P
no ciekawie to wygląda. Za granicą generalnie mówi się że zachorowań bardzo dużo, hospitalizacje w USA też wysoko, ciekawe czemu tutaj nie widac tego w ściekach- czy to braki w metogdologii, czy może serio nie rośnie tak samo szybciej jak gdzie indziej... ja tam nie jestem żadnym data-scientistem więc mogę se tylko gdybać.
w sumie może ma to sens. fajnie by bylo jakby obywatel co sie chce dowiedzieć nie musial sie przekopuwać przez to wszystko, tylko zeby nylo jasno podane wszystko do wiadomości publicznej....
A to już pozwalają reszcie populacji się szczepić wreszcie? Ostatnio jak sprawdzałym nie przysługiwał mi booster
nom mam wrażenie że niestety te wykresy to jest trochę "wróżenie z fusów". Lepsze to niż nic, jakiś ogólny obraz może dać, ale moim zdaniem bez uzupełnienia w postaci sensownego i wiarygodnego info o zakażeniach, hospitalizacjach ciężko właśnie jednoznaczne i dokładne wnioski wyciągać. ale ja się nie znam jakoś świetnie.
Radio Free Fedi
Słucha się tu radio free fedi? muzyka wszelaka, wszystko od artystów fediwersowych.
Wykres SARS-Cov2 w warszawskich ściekach
No cóż, chyba inaugurację sezonu covidowego czas zacząć. zobaczymy jak to się bedzie dalej rozwijać.
(pewnie jak papier toaletowy, bo to w ściekach, hehe hehe hehe... ... przepraszam)
No tak, wiadomo że ma znaczenie nie tylko co się pisze w artykulach, ale jak i w jakim celu. To co piszesz brzmi rozsądnie. Ja szczerze przyznam że nie przeczytałum do końca tej metaanalizy, więc własnej opinii nie posiadam żeby móc coś madrego o niej powiedzieć. No wygląd ma zajebisty ten secure click, to był jeden z powodów wyboru tego respiratora vs bardziej generycznego 3M bez tej funkcji :D no i faktycznie czuć że on dobrze przylega, ma ten guzik do sprawdzania czy jest dobry "seal" też. jak będę musieć chodzić do jakichś przyszpitlanych przychodni to planuję zakładać, ale na spacer po parku raczej nie xD
nom też niestety prawda
Mamy więcej opcji zmniejszenia ryzyka niż totalny, zaimplementowany niehumanitarnie lockdown a la Chiny. Maski działają, tak jak i filtracja powietrza, samoizolacja osób z objawami pomaga zmniejszać roznoszenie wirusa. Wystarczy po prostu nie ignorować sprawy jako ludzkość.
Mi się w sumie też lockdowny do pewnego stopnia podobały, bo wreszcie udało mi się jako osoba nieneurotypowa trochę odbodźcować. Był spokój, ale też poczucie solidarności, że jesteśmy w tym razem. Teraz społeczeństwo postanowiło pójść naprzód, pozostawiając z tyłu osoby najbardziej narażone lub te które doświadczają negatywnych długofalowych skutków.
Strategie na poziomie terytoriów powinny być dopasowane do danego terytorium, gęstości zaludnienia itp itd. Z mojego punktu siedzenia większość świata dąży obecnie do strategii "survival of the fittest". Uważam że da się wymyślić coś lepszego.
Swoją drogą wraz z poluźnieniem restrykcji w chinach natychmiast mieli wzrost przypadków i śmierci https://www.news-medical.net/news/20230829/A-rise-in-all-cause-mortality-in-China-following-termination-of-the-Zero-COVID-Policy.aspx
Nie sugeruję że ich polityka była dobra, bo też powodowała śmierć i cierpienie, ale pod wzgledem epidemiologicznym była na pewno skuteczniejsza niż, no, brak jakiejkolwiek polityki
Long COVID is debilitating children. Doctors worry there aren’t enough centers to treat them
inny artykuł pokazujący jak long COVID dotyka dzieci. Powinniśmy protestować, domagać się podstawowych środków bezpieczeństwa w szkołach jak maski, filtracja powietrza i wentylacja. Można zmniejszać szkody i ryzyko. Trzeba tylko chcieć.
The objective of this systematic review and meta-analyses is to estimate the prevalence of long-COVID in children and adolescents and to present the full spectrum of symptoms present after acute COVID-19. We have used PubMed and Embase to identify observational studies published before February 10th...
Tldr: w tej metaanalizie wychodzi że 25 % dzieci ma long COVID
Pozostawianie kwestii strategii dotyczących zdrowia publicznego indywidualnym decyzjom indywidualnych jednostek to nie jest zdrowie publiczne, to praktykowanie eugeniki. Zwłaszcza też że "indywidualne" decyzje osób robiących COVID party uniemożliwiają mi moją decyzję żeby unikać reinfekcji, ponieważ COVID party A) pomaga się wirusowi szerzyć B) pomaga mu się mutować, a on wcale nie mutuje tylko do łagodnych form, tak jak by się mogło o tym marzyć c) osoby po COVID party jadą potem autobusem, idą do urzędu, lądują w szpitalu, efektywnie uniemożliwiając mi korzystanie z podstawowych instytucji publicznych, jeśli chcę dbać o moje zdrowie. Strategie unikania ryzyka vs strategia powodowania ryzyka dla innych nie są równoważne ani pod względem moralnym/etycznym, ani pod zwględem kosztów społecznych (np koszty hospitalizacji i leczenia ciężkich przypadków long COVIDa, który się pogarsza z każdą reinfekcją) ani pod względem medycznym i racjonalnym- celowe powodowanie szkód w organizmie, które się kumulują, po prostu jest zawsze gorszym pomysłem niż nie powodowanie ich. Wolność wyboru strategii dla jednostek które uważają się za silniejsze (do czasu, bo long COVID w końcu ich dojedzie) oznacza brak wolności wyboru dla jednostek słabszych. To jest eugenika. Zdrowia już nie mam, a chillu nie mam jak mieć, jako osoba wykluczona ze spoleczeństwa na tak bardzo podstawowym poziomie jak załatwianie prostych codziennych potrzeb.
Plus: immunodeficjencję nadal się bagatelizuje. Ja jestem tą osobą co choruje co pół roku. To w jaki sposób organizowano i nadal organizuje się społeczeństwo jest głęboko wykluczające dla osób takich jak ja. Z COVIDA powinnyśmy wyciągać wnioski i spróbować stowrzyć społeczeństwo mniej wykluczające, bezpieczne dla wszystkich. Widać że jesteśmy w stanie to zrobić. Eventy hybrydowe, maski, itp to nie jest duży koszt w porównaniu do tego jakie zyski można mieć w postaci rzeczywstego włączenia osób niepełnosprawnych do społeczeństwa.
zależnie od badania, ryzyko long COVID jest co najmniej 10%, a w niektórych badaniach wychodziło 50%, zależnie od próby badanej i zaleznie od definicji long covida. W dowolnym wypadku jest to sporo. Problem jest zamiatany pod dywan, nie ma na razie testów które jednoznacznei pozwoliłyby powiedziec - tak, ty masz long covid. Lekarstw na long covida nie ma, nieiwele wiemy nadal o samej chorobie. Reinfekcje są częste, a szczepionki dają tylko umiarkowaną ochronę. Noszenie masek i filtracja powietrza pomogłoby też zmniejszać ryzyko chorowania na grypę i tym podobne, więc to ze kiedyś się nie przejmowano innymi powikłaniami po chorobach wirusowych, nie znaczy że nie powinniśmy się zacząć tym przejmować teraz i nie zmniejszać ich ryzyka. Nowe artykuły na temat działania układu odpornościowego sugerują że częste infekcje nie wzmacniają go, a wręcz przeciwnie. Wobec nadal ogromu niewiadomych o long covidzie, a także wobec ogromu danych które wskazują na to jak neibezpieczny jest covid, logiczna jest prewencja, a nie ignorowanie sprawy.
już teraz widać nagłówki w gazetach róznych o jakichś tajemniczych chorobach, które nie wiadomo skąd się wzieły... bardzo tajemnicze, nikt nie wie co to jest ani jak się przed tym chronić
no maski flo fajnie wyglądają. Da się w ogóle je do polski zamówić jakkolwiek? Szukałum se jakichś masek też bezpiecznych/bez metalu na wypadek jakichś badań medycznych jak rezonans itp ale mam wrażenie że ciężko coś w polsce znaleźć
Nom to jest prawda też niestety, że jedyne zachowanie jakie możemy kontrolować to nasze własne. Pamiętam że wokół tej metaanalizy to jakieś srogie inby były, więc nie wiem na ile temu ufam :D W japonii to faktycznie nadal sporo ludzi nosi maski, nawet bez żadnych nakazów. Aż mam ochotę się przeprowadzić. Jeśli czujesz że się gapią to pewnie się gapią, ja ci wierzę, no bo no na mnie się też gapią. Mam ochotę czasem chodzić w moim respiratorze 3M secure click żeby mieć full wypas cyberpunkowy wygląd, ale jest ciężki, szyja mnie od tego boli (a mam bóle szyi które wymagały rehabilitacji), plus faktycznie jednak podejrzewam że nad zwykłymi ffp2 się ludzie będą mniej dziwować trochę xD
Bardzo ciekawa konferencja, z bardzo dobrym protokołem ochrony przed chorobami przenoszonymi drogą oddechową. Tak powinno się robić konferencje. Kolejny przykład że jeśli się chce to można zadbać o dostępność i bezpieczeństwo wszystkich osób uczestniczących.
Long COVID Is Disabling Kids. Why We Ignore It | The Tyee
Tldr: przechorowanie COVIDa powoduje uszkodzenia mózgu, a my jako ludzkość nie robimy nic by chronić przed tym całe pokolenie młodzieży i dzieci.
"The economic impact of these people’s health problems is evident,” the study’s lead author said, “underscoring the urgent need for specific treatment to reduce the loss to both the individuals concerned and society as a whole.”
In Shanghai and Hong Kong, researchers have found similar results, though they speculate that brain inflammation, not the virus itself, may be a factor in memory loss.
They also worry about the effect of COVID-19 on children’s developing brains:
“These long COVID symptoms, especially memory problems, can significantly affect the self-confidence and development of children in coming years,” the researchers write.
“Children under 10–12 years are supposed to be [in] the most important stages for the brain development, which [implies] that the effects of viral infection on children’s brains can be more destructive
Można robić wydarzenia bezpieczne dla wszystkich i ograniczające transmisję COVIDa. Wystarczy chcieć.
Attached: 4 images BC’s 1st #CleanAirFestival was a success! - magic show by @travisbernhardt@bird.makeup! - mask decorating! - live music by @Geoffberner! - Corsi-Rosenthal boxes for classrooms! - Postcards for a return to masks in Healthcare & clean air in schools! Wonderful to meet so many peo...
Taaa... szkoły to największy sojusznik wirusa.
Ja nie uzależniam moich działań ochronnych od wykresów, chronię się cały czas w postaci noszenia maski ffp2 zawsze gdy jestem poza domem. Zdejmuję na trochę tylko jeśli serio jestem w środku lasu i nikogo nie ma, ale tu też trzeba uważać, bo wykazano że jelenie potrafią przenosić covid i się nim zarażać. Generalnie nie widuję się z nikim i nigdzie specjalnie nie chodzę, bo miejsca w których ludzie nie noszą masek nie są dla mnie bezpieczne. Miejsca takie zresztą wyraźnie pokazują że nie chcą żeby osoby niepełnosprawne do nich przychodziły. Jedyny wyjątek to lekarze, bo nie mam wyboru - już mam long covid.
Generalnie badania pokazują że działania ochronne działają najlepiej gdy są stosowane cały czas- gdyby ludzie konsekwentnie nosili maski, gdyby była wszędzie filtracja powietrza itp to możnaby by unikać tworzenia się kolejnej "fali". Oczywiście kolejna sprawa to że środki ochrony mają największą skuteczność gdy konsekwentnie stosuje je cała populacja... Nie zmienia to faktu że im więcej osób nosi maski, tym lepiej. Każde działanie ma sens, każde zmniejszenie transmicji, i każda uniknięta reinfekcja to sukces.
Brakuje mi uczestnictwa w społeczeństwie. Chciałubym mieć poczucie że ludzi obchodzi to czy przeżyję czy umrę. Ludzie na ulicy rutynowo są wobec mnie agresywni z powodu tego że noszę maskę. Zaczepiają, śmieją się, wytykają palcami, komentują, gapią się w obrzydliwy sposób, teatralnie kaszlą.... Zobaczymy kto zakaszle ostatni...
Nie mam poczucia że się boję wirusa, ani że mam nerwicę ani fobię. Podejmuję racjonalne działania oparte o wiedzę naukową. Powiem więcej, noszenie maski w obliczu agresji na ulicy wymaga ode mnie odwagi. Ciągle się zastanawiam jakie mogę podjąć działania aby zachęcić innych do dbania o swoje życie i zdrowie. Na razie trudno mi coś dobrego wymyślić, jako że ciężko jest coś osiągnąć samotnie wobec ogromu niewiedzy, złej woli i propagandy państwowej.
Nadal w miarę nisko, ciekawe jak długo, z zagranicy słychać że zakażenia rosną
The collages background is abstract and mostly red, yellow, orange, with some small blue and white splashes. It was painted using a sponge.There are some protruding pieces of cardboard glued to it....
"The collages background is abstract and mostly red, yellow, orange, with some small blue and white splashes. It was painted using a sponge.There are some protruding pieces of cardboard glued to it. There are also 4 window like openings in the background. There is a string with metal loops attached to it, that can be used to hang the piece. This pieces theme is my experiences with chronic illness and covid.
Oto kolaż zrobiony z makulatury, kartonu i pomalowane akrylami. Ten kolaż jest o moim doświadczeniu z chorobą przewlekłą i trwającą pandemią COVIDa."
Paxlovid w Polsce kosztuje około 6000 zł.
Paxlovid, lek na covida, stosowany w eksperymentalnym leczeniu long covida, w Polsce kosztuje około 6000 zł za opakowanie. https://www.lekinfo24.pl/lek/Paxlovid.html Jest dostępny w 3 aptekach w Polsce. https://www.gdziepolek.pl/produkty/113862/paxlovid-tabletki/apteki To tak jakby nie był dostęp...
New study builds on data suggesting white-tailed deer could be a virus reservoir.
1/3 Amerykńskich jeleni przeszła COVID. Jelenie zaraziły ludzi co najmniej 3 razy. Masakra jakaś
Researchers at the St. Louis university have developed an air monitor that can alert users to the presence of SARS-CoV-2 — the virus responsible for COVID-19 — in five minutes.
Badacze stworzyli urządzenie które w ciągu paru minut wykrywa obecność COVIDa w powietrzu.
International Directory — COVID-Conscious Therapist Directory
COVID-conscious therapists and counsellors working outside of the U.S. and Canada
"Your mental health provider shouldn’t tell you that continuing to take safety precautions to lower your risk of infection is irrational. Anxiety and increased stress are reasonable responses (among many others) to everything that has happened in the last three years — and everything that continues to unfold. "
Na razie nie widzę żadnych terapeutów z polski na tej liście, szkoda, ale może to się zmieni jeszcze? Znacie takie osoby?
SARS-CoV-2 infection can lead to a diverse array of chronic symptoms, collectively termed ‘long COVID’. In this Review, Altmann and colleagues explore current thinking about the pathophysiology of long COVID and discuss potential immunological mechanisms.
The oncoming burden of long COVID faced by patients, health-care providers, governments and economies is so large as to be unfathomable, which is possibly why minimal high-level planning is currently allocated to it. If 10% of acute infections lead to persistent symptoms, it could be predicted that ~400 million individuals globally are in need of support for long COVID. The biggest unknowns remain the joined-up scheme of its pathogenesis and thus the best candidate therapeutics to be trialled in randomized controlled trials, along with a better understanding of the kinetics of recovery and the factors influencing this. Some countries have invested in first-round funding for the pilot investigations. From the above, far more will be needed.
The Pandemic Really Is Over, No Seriously, We Mean It This Time, (Except the numbers don't add up, at all.)
Take threats seriously. Click to read The Sentinel-Intelligence, by Jessica, a Substack publication with tens of thousands of subscribers.
"Look, everyone wishes we could get back to some kind of normal. A lot of us are doing that with clean air technologies and masks.
The rich don’t like that…
That doesn’t give government agencies or the media permission to lie and manipulate data in order to get the reality they want. If my math is right, then it’s honestly disturbing to see the lengths our institutions will go to in order to convince the public that they’re safe when they’re not.
My math says excess mortality remains at 6 percent or higher, depending on the month. This isn’t conspiracy talk. The numbers I’m looking at literally don’t match what “liberal” mainstream journalists are trying to tell us. It looks a lot like someone’s trying to cook the books on excess mortality, using the last two years as a new baseline for measurement, a “new normal.”
If so, that’s basically cheating."
About 18% of those with Long COVID have not returned to work for over a year. The CDC says it's "hurting the U.S. economy."
Około 18% ludzi z Long COVIDem nie wróciło do pracy przez ponad rok. CDC mówi że to "szkodzi amerykańskiej gospodarce". Nie znam statystyk polskich, nie wiem czy ktokolwiek je prowadzi. Założę się że w Polsce też to problem. Lockdowny "szkodziły gospodarce" więc je zniesiono, ale jak widać brak jakichkolwiek środków ochronnych przed pandemią też szkodzi i dopóki nic z tym nie zrobimy, będzie szkodził nadal, nie tylko "ekonomii" i "gospodarce", ale nam wszystkim, zwykłym ludziom.
Każdy kto spotyka się z prezydentem USA robi najpierw test na COVID
"Anybody who meets with the president does indeed get tested. I do, we all do" White House Says COVID Testing Protocols Still in Place After Israeli Delegation Members Test Positive #covid @whn@a.gup.pe https://www.c-span.org/video/?c5078296/white-house-covid-testing-protocols-place-israeli-d...
Elity polityczne wiedzą że pandemia się nie skończyła, tylko po prostu nie obchodzi ich los populacji, więc nic z tym nie robią.
The failure to recognise the ongoing severity of COVID-19 is creating a reality gap that is being filled by groups peddling misinformation.
Tldr: Każdy jest zagrożony COVIDem, bo każdy może mieć long COVID, jest dużo niewiadomych na temat COVIDa, ale to co wiemy wyraźnie pokazuje że infekcja może mieć długotrwałe negatywne skutki dla prawie wszystkich organów ludzkich jak i układu odpornościowego. Twierdzenie że "COVID jest teraz łagodny" po prostu i zwyczajnie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
"It is in fact difficult to know which subgroups of the population have low risks of adverse consequences from breakthrough infection or reinfection, nor is it established that such subgroups exist, to begin with. People of all ages can develop debilitating Long COVID following SARS-CoV-2 infection, even after vaccination2-4. Current evidence suggests infected adults and children are at greater risk of new onset diabetes5-7, adults are at increased risk of cardiac problems8,9 and the long-term impact on children’s cardio-vascular health is uncertain10. In addition, people can experience kidney injury11,12, liver damage13, ere
The suit alleges that HCA-owned Southern California's Riverside Community Hospital failed to provide workers with adequate protective equipment.
cross-posted from: https://szmer.info/post/557928
Grupa pracowników ochrony zdrowia pozwała szpital o to że nie zapewnił im masek i innych środków ochrony przed pandemią.
W Polsce też by się takie pozwy przydały, w przychodniach nie nosi już masek nikt. No ale nie ma nakazu, więc narażanie ludzi jest ok... Nie wiem jak to wyglądałoby w Polsce pod względem prawnym.
"A group of health workers and their union sued the nation's largest hospital chain, accusing an HCA Healthcare medical center of recklessly endangering staff and patients by violating federal coronavirus guidance on protective equipment."
1 na 5 lekarzy z long COVIDEm musiało przestać pracować lub zmniejszyć ilość godzin pracy
A GP has told Sky News how she lost her job and thought she was going to lose her house after the condition caused her to take six months off work.
cross-posted from: https://szmer.info/post/557935
Jak już wszyscy lekarze będą mieć long COVID, nie będzie komu leczyć ludzi. Będzie cudnie. Więc już w ogóle żadnych masek, nigdy, nigdzie a na co to po co. A tak w ogóle to COVID jest łagodny, a long COVID nie istnieje /sarkazm